
Z Krzysztofem Skórzyńskim, dziennikarzem Faktów spotkałam się w „Zielnik Cafe”, czyli w ogródku restauracji „Zielnik” w Parku Dreszera na warszawskim Mokotowie. Na co dzień w samym centrum wydarzeń relacjonuje najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne w kraju i pracuje na najwyższych obrotach, ale mimo to nie widać po nim stresu ani zmęczenia. Przeciwnie. Na spotkanie przyszedł w świetnym humorze: uśmiechnięty, pogodny, życzliwy. Z pasją opowiadał o rodzinnych planach na popołudnie, bo dni wolne od pracy takie jak ten zawsze spędza z żoną i dziećmi.